Kierowco – miej się na baczności; odcinkowy pomiar prędkości działa już w 16 punktach
System odcinkowego pomiaru prędkości działający w oparciu o rozbudowaną sieć kamer i radarów zwiększył niedawno swój zasięg. Główny Inspektor Transportu Drogowego uruchomił kolejne 12 punktów; obecnie kierowcy muszą uważać w 16 miejscach, żeby nie narazić się na mandat. Skuteczność odcinkowego pomiaru prędkości jest wysoka. Tylko w ciągu pierwszego kwartału 2016 roku w wyniku pracy nowych urządzeń nałożono aż 11 tys. mandatów.

Tego typu kontrola samochodów stosowana jest z powodzeniem od kilkunastu lat w Europie Zachodniej. Czy w Polsce również poprawi ona poziom bezpieczeństwa na naszych drogach?
Nowoczesne instrumenty do walki z piratami drogowymi
Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) to system służący do rejestrowania przekroczenia dopuszczalnej prędkości pojazdów na kontrolowanym odcinku drogi (zazwyczaj od 1km do 6km). Sprawdza on średnią prędkość na wyznaczonym odcinku. Zasada działania systemu jest bardzo prosta; na początku i końcu kontrolowanego odcinka ustawione są bramki lub maszty wyposażone w aparaty fotograficzne lub kamery rejestrujące wszystkie pojazdy. System automatycznie odczytuje numery rejestracyjne i oblicza czas przejazdu pomiędzy sprawdzanymi punktami. Przekroczenie prędkości o 10 km/h i mniej nie jest rejestrowane. Jeśli średnia prędkość jest wyższa od dozwolonej, zdjęcia zostają automatycznie wysłane do CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym), a kierowca otrzyma mandat. Kierowca zostanie ukarany za wykroczenie zgodnie z taryfikatorem – im wyższa średnia prędkość, tym wyższa kara. O umiejscowieniu stacjonarnych urządzeń rejestrujących informują odpowiedni znak ustawiony na początku odcinka pomiarowego (znak D51 – Automatyczna kontrola prędkości z tabliczką Kontrola średniej prędkości na odcinku … km).
Uwaga!!! Za przekroczenie dozwolonej prędkości o 50 km/h w obszarze zabudowanym kierowcy zostanie odebrane prawo jazdy na 3 miesiące.
Sposób wytypowania lokalizacji
Pierwsze próby wdrożenia systemu miały miejsce w 2013 roku, jednak okazały się one bezskuteczne. System odcinkowego pomiaru prędkości zaczął działać w Polsce na dobre w listopadzie 2015 roku. O włączeniu lokalizacji do systemu zdecydował GITD wraz z policją, biorąc pod uwagę zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego z uwzględnieniem tragicznych zdarzeń drogowych spowodowanych niedostosowaniem prędkości przez kierujących pojazdami. Ważnymi kryteriami branymi pod uwagę w typowaniu lokalizacji były także: warunki techniczne dla urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i ich umieszczania na drogach publicznych, kwestie infrastrukturalne, planowane remonty dróg, a także jednolite limity prędkości na całej długości odcinka (według rozporządzenia, długość pojedynczego odcinka w obszarze zabudowanym nie może być dłuższa niż 10 km, zaś poza obszarem zabudowanym nie dłuższa niż 20 km). OPP nie działa na autostradach i drogach ekspresowych.
We wskazaniach punktów wzięli także udział specjaliści z Politechniki Gdańskiej oraz Politechniki Krakowskiej. Najwięcej instalacji znajdzie się na Mazowszu. Zabraknie ich na razie w woj. pomorskim, kujawsko-pomorskim i wielkopolskim. Stworzenie w Polsce właściwego odcinkowego pomiaru prędkości było częścią jednego z zadań projektu pod nazwą „Budowa centralnego systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym”, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Gdzie już działa OPP, czyli odcinkowy pomiar prędkości?
Główny Inspektor Transportu Drogowego uruchomił właśnie kolejne 12 punktów pomiarowych. Obecnie działa ich łącznie 16 i znajdują się one w:
- Zwierki-Zabłudów na drodze krajowej nr 19 (podlaskie),
- Łosiów na drodze krajowej nr 94 (opolskie),
- Łuszczów na drodze krajowej nr 82 (lubelskie),
- Karniewo na drodze krajowej nr 60 (mazowieckie),
- Kluki na drodze krajowej nr 8 (łódzkie),
- Kolbuszowa na drodze krajowej nr 9 (podkarpackie),
- Krościenko Wyżne-Iskrzynia na drodze krajowej nr 9 (podkarpackie),
- Gorzyce na drodze krajowej nr 78 – dwa odcinki (śląskie),
- Lubin na drodze krajowej nr 3 (dolnośląskie),
- Strachówka-Warmiaki na drodze krajowej nr 50 (mazowieckie),
- Radlin na drodze krajowej nr 74 (świętokrzyskie),
- Wilcza-Nieborowice na drodze krajowej nr 78 (śląskie),
- Rybitwy-Polesie na drodze krajowej nr 7 (mazowieckie),
- Szymaki na drodze krajowej nr 7 (mazowieckie),
- Pawłowo na drodze krajowej nr 7 (mazowieckie).
W sumie pomiarem zostanie objętych 29 najbardziej niebezpiecznych odcinków dróg krajowych (niemal w każdym województwie), którymi zarządza Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Długość odcinków kontrolnych wyniesie ponad 81 km. Wszystkie wskazane punkty odcinkowego pomiaru prędkości miały zacząć działać do końca 2015 roku, jednak wdrożenie tego planu nie powiodło się. Zgodnie z zapowiedziami pozostałe 13 punktów ma zacząć rejestrować wykroczenia od początku 2017 roku. Trwają tam jeszcze formalności związane z zapewnieniem energii elektrycznej urządzeniom zamontowanym na bramownicach.
Obok OPP działa także 400 fotoradarów stacjonarnych na drogach całej Polski oraz system 20 rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle (system składa się z nowoczesnych kamer, które wyłapują nieuprawniony wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle). Wszystko to ma przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach. I oby rzeczywiście tak było, gdyż statystyki wypadków w Polsce ciągle są zatrważające.
Podsumowując
Odcinkowy pomiar prędkości ma znacząco przyczynić się do spadku liczby ofiar wypadków drogowych. Urządzenia zostały zainstalowane tam, gdzie są najbardziej potrzebne a sam system jest bezwzględny – prędkość mierzona jest bowiem na długich odcinkach drogi (a nie punktowo), więc wymusza na kierowcach ostrożniejszą jazdę i płynność ruchu w większym zakresie. ITD zapowiada dalszą rozbudowę systemu także w kolejnych latach.
15 lipca, 2016
Odcinkowy pomiar prędkości działa już w 16 punktach
by Mistrz Jacek • Przepisy
Kierowco – miej się na baczności; odcinkowy pomiar prędkości działa już w 16 punktach
System odcinkowego pomiaru prędkości działający w oparciu o rozbudowaną sieć kamer i radarów zwiększył niedawno swój zasięg. Główny Inspektor Transportu Drogowego uruchomił kolejne 12 punktów; obecnie kierowcy muszą uważać w 16 miejscach, żeby nie narazić się na mandat. Skuteczność odcinkowego pomiaru prędkości jest wysoka. Tylko w ciągu pierwszego kwartału 2016 roku w wyniku pracy nowych urządzeń nałożono aż 11 tys. mandatów.
Tego typu kontrola samochodów stosowana jest z powodzeniem od kilkunastu lat w Europie Zachodniej. Czy w Polsce również poprawi ona poziom bezpieczeństwa na naszych drogach?
Nowoczesne instrumenty do walki z piratami drogowymi
Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) to system służący do rejestrowania przekroczenia dopuszczalnej prędkości pojazdów na kontrolowanym odcinku drogi (zazwyczaj od 1km do 6km). Sprawdza on średnią prędkość na wyznaczonym odcinku. Zasada działania systemu jest bardzo prosta; na początku i końcu kontrolowanego odcinka ustawione są bramki lub maszty wyposażone w aparaty fotograficzne lub kamery rejestrujące wszystkie pojazdy. System automatycznie odczytuje numery rejestracyjne i oblicza czas przejazdu pomiędzy sprawdzanymi punktami. Przekroczenie prędkości o 10 km/h i mniej nie jest rejestrowane. Jeśli średnia prędkość jest wyższa od dozwolonej, zdjęcia zostają automatycznie wysłane do CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym), a kierowca otrzyma mandat. Kierowca zostanie ukarany za wykroczenie zgodnie z taryfikatorem – im wyższa średnia prędkość, tym wyższa kara. O umiejscowieniu stacjonarnych urządzeń rejestrujących informują odpowiedni znak ustawiony na początku odcinka pomiarowego (znak D51 – Automatyczna kontrola prędkości z tabliczką Kontrola średniej prędkości na odcinku … km).
Uwaga!!! Za przekroczenie dozwolonej prędkości o 50 km/h w obszarze zabudowanym kierowcy zostanie odebrane prawo jazdy na 3 miesiące.
Sposób wytypowania lokalizacji
Pierwsze próby wdrożenia systemu miały miejsce w 2013 roku, jednak okazały się one bezskuteczne. System odcinkowego pomiaru prędkości zaczął działać w Polsce na dobre w listopadzie 2015 roku. O włączeniu lokalizacji do systemu zdecydował GITD wraz z policją, biorąc pod uwagę zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego z uwzględnieniem tragicznych zdarzeń drogowych spowodowanych niedostosowaniem prędkości przez kierujących pojazdami. Ważnymi kryteriami branymi pod uwagę w typowaniu lokalizacji były także: warunki techniczne dla urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i ich umieszczania na drogach publicznych, kwestie infrastrukturalne, planowane remonty dróg, a także jednolite limity prędkości na całej długości odcinka (według rozporządzenia, długość pojedynczego odcinka w obszarze zabudowanym nie może być dłuższa niż 10 km, zaś poza obszarem zabudowanym nie dłuższa niż 20 km). OPP nie działa na autostradach i drogach ekspresowych.
We wskazaniach punktów wzięli także udział specjaliści z Politechniki Gdańskiej oraz Politechniki Krakowskiej. Najwięcej instalacji znajdzie się na Mazowszu. Zabraknie ich na razie w woj. pomorskim, kujawsko-pomorskim i wielkopolskim. Stworzenie w Polsce właściwego odcinkowego pomiaru prędkości było częścią jednego z zadań projektu pod nazwą „Budowa centralnego systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym”, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Gdzie już działa OPP, czyli odcinkowy pomiar prędkości?
Główny Inspektor Transportu Drogowego uruchomił właśnie kolejne 12 punktów pomiarowych. Obecnie działa ich łącznie 16 i znajdują się one w:
W sumie pomiarem zostanie objętych 29 najbardziej niebezpiecznych odcinków dróg krajowych (niemal w każdym województwie), którymi zarządza Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Długość odcinków kontrolnych wyniesie ponad 81 km. Wszystkie wskazane punkty odcinkowego pomiaru prędkości miały zacząć działać do końca 2015 roku, jednak wdrożenie tego planu nie powiodło się. Zgodnie z zapowiedziami pozostałe 13 punktów ma zacząć rejestrować wykroczenia od początku 2017 roku. Trwają tam jeszcze formalności związane z zapewnieniem energii elektrycznej urządzeniom zamontowanym na bramownicach.
Obok OPP działa także 400 fotoradarów stacjonarnych na drogach całej Polski oraz system 20 rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle (system składa się z nowoczesnych kamer, które wyłapują nieuprawniony wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle). Wszystko to ma przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach. I oby rzeczywiście tak było, gdyż statystyki wypadków w Polsce ciągle są zatrważające.
Podsumowując
Odcinkowy pomiar prędkości ma znacząco przyczynić się do spadku liczby ofiar wypadków drogowych. Urządzenia zostały zainstalowane tam, gdzie są najbardziej potrzebne a sam system jest bezwzględny – prędkość mierzona jest bowiem na długich odcinkach drogi (a nie punktowo), więc wymusza na kierowcach ostrożniejszą jazdę i płynność ruchu w większym zakresie. ITD zapowiada dalszą rozbudowę systemu także w kolejnych latach.